środa, 5 grudnia 2012

Futerko w roli głównej

Znow długo mnie nie było :) Mogę za to pochwalić się już septumem i madonną :) Ostatnio gust mi się zmienił. przybyło trochę tattoosów kolorowych przy czym stwierdzam że sukienki w groszki i wisienki z moim kolorowymi nogami współgrają jak choinka :) Dlatego też poszłam w szarości, czernie i bardziej glam rockowy look ćwieki łańcuchy itd. Ale z miłości do pin upu prezentuję stylizację do futerka

Futerko marki Atmosphere cena 30 zł sh
Toczek H&M wyprzedaż 15 zł
Gorset Bay 15 zł allegro




piątek, 5 października 2012

Vintage Dots

Mimo, że dawno mnie tu nie było mam materiał na bloga ale brak internetu. Doskwiera mi strasznie bo nie mogę polować na pin upowe dodatki i sukienki ale dostrzegłam też bardzo pozytywne strony. Ostatnio byłam na wyjeździe na wieś, pojechałam najpierw z chłopakiem i naszą Dyniusią do Jeleniej Góry, do babci mego mena, gdzie trafiliśmy akurat na targ staroci. Przywiozłam z niego piękną metalową pocztówkę z pin up girl, oraz metalową puszkę na skarbę z pinupką. Któregoś dnia dam zdjęcia :) Następnego dnia pojechaliśmy do Grodnicy, wsi która ma ok 30 mieszkańców i jest bardzo blisko granicy czeskiej więc nawet zasięgu nie mieliśmy : ) Weekend więc spędziliśmy bez komórek i internetu, internet mieliśmy ale nie chcieliśmy z niego korzystać. Zrobiliśmy ognisko, grila, pojechaliśmy nad jezioro i spacerowaliśmy po lesie. Budził nas kogut a przez całe popołudnie na podwórku królowały gęsi, a Dynia goniła małe kurczaki za co też Dynie goniła mama kurza. Było cudownie ! z dala od fałszywych zawistnych ludzi, problemów, opłat tych wszystkich śmierdzących spraw dzięki, którym dorosłe życie nie jest takie fajne jak dziecięce. Odpoczynek niesamowity od zgiełku miasta i aż dziwnie wrócić do zatłoczonego Wrocławia...

Nabrałam jednak trochę sił do sesji, zebrałam materiał do stylizacji, więc trzeba działać co by przed zimą jeszcze coś popracować. Zimą pewnie będę zbierała nowe sukienki na sezon : ) Sukienki pokażę niedługo przepiękne tanio kupione bo nie kupuję już hell bunnowskich cacek i ze szpilkami sobie odpuściłam, jak pisałam kilka tygodni temu tak zostało : ) Nadal czerpie przyjemność z odnajdywania perełek za grosze aukcji allegro i lumpeksów.

A dzisiaj pokażę sukienkę, którą mam z wymiany na szafa.pl, na sukienkę wymieniłam się z taką miłą szafowiczką co teraz znajomą mą jest in real i dobrze jej się wiedzie w czeskiej krainie, Pozdrowionka dla Swingin !
Sukienkę ubieram na co dzień, torebkę mam już ponad dwa lata i dalej ją lubię, to moja jedyna torebka w panterkę o dziwo. Butów oczywiście na co dzień nie noszę, ale to kultowy model Iron Fista, którego grzechem byłoby nie mieć. Różyczka czerwona obowiązkowa w szafie każdej współczesnej dziewczyny w klimacie.







*Sukienka
marka: H&M - gdyby ktos miał czerwoną lub białą kupię!
cena: wymiana
*Buty
marka: Iron fist
cena : ok 160 zł
*Kwiat
marka: H&M
cena: 6,90
*Torebka
marka: Living Dead Souls
cena: 99.90


zdjęcia : Katarzyna Mopka Balcerzak :) 

niedziela, 16 września 2012

Współczesny Pin Up


Stylizacja w klimacie współczesnego Pin Up.
Kiedy przeczytałam na szafa.pl, że ta sukienka jest na wyprzedaży w New Yorkerze za 19,90 od razu wyłączyłam komputer i 5 minut później byłam w galerii Dominikańskiej i jej szukałam. Były ostatnie dwie sztuki w rozmiarze 42. Jest co prawda trochę za szeroka w pasie a za mała w biuście, ale przyzwyczaiłam się, że jestem skazana na duże rozmiary do zwężenia i skrócenia. Dla mojej mamy to już normalka torba z 10 sukienkami w mojej ręce gdy stoję przed drzwiami jej mieszkania ;)
Sukienka na karku zapinana jest na klipsy, w pasie ma różowy pasek, pod spodem ma biała podszewkę dzięki czemu rewelacyjnie się układa, jest boska i nosiłam ją co 3 dzień latem ;)
Do sukienki kupiłam specjalnie torebkę, JEANSOWĄ, w życiu nie myślałam, że będę mieć taką torebkę, ale gdy ją zobaczyłam od razu pomyślałam, że do tej sukienki będzie idealna. Przyczepiłam do niej kilka przypinek kupionych na stoisku E boli na Tattoo Fest, breloczek z bilą i nosi się ją bosko ! A na upały nie ma lepszej torebki, nie nagrzewa się jest lekka pojemna a nie duża. Buty mam z wymiany na szafa.pl wymieniłam się na szpilki z nieudanej studniówki więc żadna strata ;)
Kwiat do włosów z wyprzedaży H&M za piątaczka i to chyba tyle.
Plugi kupione za 25 eurona rock n ink tattoo convention.






*Sukienka
marka: New Yorker
cena: 19,90 zł
*Buty
marka: ?
cena: wymiana
*Kwiatek
marka: H&M
cena: 5 zł

zdjęcia : Katarzyna Mopka Balcerzak

Marynarsko

Marynarska sukienka marki Atmosphere w czerwono białe paseczki. Kieszenie i kołnierz w pin upowym klimacie. Sukienka wiązana na karku, zapinana na zamek wzdłuż pleców.
Sukienkę kupiłam na szafa.pl za 60 zł, jest na mnie o dwa rozmiary za duża, ale na razie nie będę jej zwężać, może uda mi sie kupić w mniejszym rozmiarze, musiałam ją też skrócić do kolan. Do sukienki mam niebieską halkę dwu warstwową. Halkę kupiłam w lumpeksie za 5 zł. Świetna inwestycja bo porządna halka to koszt ok 100 zł. Do sukienki założyłam buty marki Iron Fist, model "Here I Lie Shark". Mam też taki portfel a ostatnio nabyłam baletki bo jestem maniaczką tej grafiki.A takie rzeczy na ebay można dostać o połowę taniej niż w polsce.  Do tego kwiatek z wyprzedaży za 3,75 - New Yorker.Wisiorek z wisienkami kupiony szafa.pl za 3,50:)  W sumie to tyle, tym razem skromna stylizacja, ale dzięki temu mogę ją nosić na co dzień : )
Ostatnio udało mi się tą sukienkę w wersji żółtej kupić na allegro za 2 zł ;)








*Sukienka
marka: Atmosphere
cena: 60 zł szafa.pl
*Buty
marka: Iron Fist
cena: 160 zł ebay
*Wisiorek
marka: ?
cena:  3,50 zł szafa.pl
*Pasek
marka: Wszystko za 2,90
cena: 2,90 zł
*Kwiat
marka: New Yorker
cena: 3,75
*Halka
marka: ?
cena: 5 zł sh

Autorka zdjęć : Katarzyna Mopka Balcerzak

sobota, 15 września 2012

Hawaiian

Dzisiaj jest wyjątkowy dzień dla mojego bloga ponieważ doczekał się 3000 tysięcy wyświetleń : ) Nie wiem osobiście kto tu zagląda, a tym bardziej kto czyta moje wypociny ale jestem mile zaskoczona i pozdrawiam tych wszystkich :)

Mimo, że ten dzień jest wyjątkowy przed chwilą taki nie był. To za sprawą ostatnich nie miłych sytuacji dla mnie... Kiedy przez kilka lat pracowałam systematycznie na rzeczy, których używam w stylizacjach nie wiedziałam, że kiedyś będzie mi przez nie przykro. Ostatnio bardzo dużo ludzi sprawia mi przykrość wypominając mi te rzeczy. Nie jest to oczywiście mój chłopak rodzina czy przyjaciele ale ludzie, którzy tak na prawdę nie odgrywają żadnej roli w moim życiu... gdzies tam się na chwilę pojawili i równie szybko zniknęli.
W ramach oczyszczenia zdradzę sposób jak dorobić się sukienek butów torebek. Np, pracując w takiej telekomunikacji polskiej, można bez większego wysiłku i nadgodzin zarobić 1500 zł. Ponieważ jest to bardzo dużo dla kogoś, kto nie płaci rachunków, można przeznaczyć 150 zł w miesiącu na sukienkę, 150 zł na buty. Pracując miałam zasadę, że wszystkim co jest poza tysiącem złotych mogę się rozpieścić bo to co zawsze było powyżej tysiąca było premią za dobrze wykonaną robotę. Pozostałe 200 zł na wydatki internetowe, czyli moje ukochane zakupy na allegro i szafa.pl.
Czy 200 zł to dużo ? Dla kogoś kto się ubiera w H&M to mało, starczy na bluzkę i spodnie, albo sukienke i torebkę. Albo kilka tańszych rzeczy... Dla mnie to bardzo dużo : )
Moja lista ostatnich zakupów:
1.sukienka - 12 zł
2.sukienka - 2 zł
3.balerinki - 10,90zł
4.sukienka - 9 zł
5.okulary - 10 zł
6. tunika - 15 zł
7.Sukienka - 5,50 zł

i w sumie dalej mi się nie chce pisać ale na razie rachunek bliski 65 zł, więc na prawdę nie trzeba mieć wiele pieniędzy by się dobrze ubrać. I w sumie taki jest ten wspaniały system, po prostu dobry plan. Wiedzieć ile możesz przeznaczyć na to ile na to ile Ci zostanie. To że sukienka kosztuje 2 zł nie oznacza, że jest gorsza od takiej za 100 zł. Czasem ludzie nie wiedzą co sprzedają, wystawiają rzeczy za grosze lub pod hasłami pod którymi dany ciuch nie zdobędzie popularności w tydzień. Takich rzeczy szukałam ja.
Od kilku miesięcy już nie kupuję butów Iron Fista i sukienek z Hell Bunny, musiałam nauczyć się większej oszczędności i wymyślić nowy plan :) Z to mam więcej czasu dla domu, mam w końcu pożądek w domu, nie zalegam z robieniem prania naczyniami umyłam okna, mam czas dla ukochanego i na spacery z psem i nie padam na twarz wieczorem. Jestem szczęśliwsza mimo że co miesiąc nie mam nowej drogiej sukienki i nowych drogich butów :)
Ale nie narzekam, potrafię znaleźć markowe ciuchy za jak widać grosze. A przez kilka lat uzbierała się spora kolekcja perełek, które łącze z rzeczami z drugiej ręki. Jak widać dobrze mi to wychodzi skoro niektóre osoby myślą, że śpie na materacu z kasą ;)
Dodam jeszcze coś od siebie, te alternatywne torebki, sukienki, buty to nic więcej jak tylko sukienki, torebki, buty. One się zniszczą, one już się niszczą. One przepadną bo to tylko rzeczy, ważne jest to kim jesteśmy, co jest dla nas w życiu na prawdę ważne. Dla mnie ważna jest miłość, nie denerwuję się więc na mojego szczura gdy wygryzie mi dziurę w sukience Iron Fista czy torebce, bo kocham go a nie sukienkę czy torebke : )
Smuci mnie więc zazdrość o rzeczy bo to tylko praca, pieniądze. A pieniądza są potrzebne do życia owszem. Ale ja nie żyję bez miłości a nie butów :) Może więc ktoś, kto nienawidzi kogoś za to co ma, powinien sobie zadać pytanie czy jest szczęśliwy i wie czego chce, bo jak zdobędzie te sukienki i buty nie będzie szczęśliwszy, uwierzcie mi na serio bo znam to z autopsji :)

A co bym nikogo nie rozczarowała stylizacja na dziś a właściwie sukienka

Criminal Damage Hawaiian 29 euro na niemieckiej konwencji : )


sobota, 1 września 2012

Alternatywne Marine

*Tutaj niestety w o rozmiar za dużej sukience ale sprowadzałam ją z Anglii, droga była przesyłka bo 1/3 samej sukienki więc wymiana na mniejszy rozmiar to byłaby za duża zabawa, musiałam też bardzo ostro ją skracać. Sukienka jest w groszki, kotwice, jaskółki, wisienki : ) Góra oczywiście w pin upowym klimacie, wiązana na karku, dół rozkloszowany.Do sukienki zdecydowałam się na jedne z moich ulubionych butów Iron Fista, w czołówce moich ulubionych butów są 3 pary koturn :P A to właśnie jedne z nich - model *goldstar*. Koturny są bardzo efektowne i w miare wygodne, niestety bardzo cieżko się je zakłada. S bardzo stabilne i noga fajnie w nich wygląda. Bardzo pasują moim zdaniem do kabaretek, na które sobie pozwoliłam. Do tego czarny kwiatek do włosów z H&M. Na pewno będzie to mój strój na jakąś konwencję : )
Zapomniałabym jeszcze o moich fenomenalnych plugach !
Jestem z nich bardzo zadowolona, niestety ich nie nosze na co dzień bo były bardzo kosztowne. Kosztowały 25 euro na niemieckiej konwencji tatuażu Rock'n'ink. Ale ten festiwal jest raz do oku a ja ciężko pracowałam aby sobei na tej konwencji kupić fajne unikatowe rzeczy. Plugi są w kolorze mniej/więcej miętowym, z kotwicami i groszkami. Są prze urocze ! Poza tym na konwencji wzbogadziłam się o kosmetyczkę marki Rock Steady w karciane wzory, spinke trupią łapkę, torebkę LIAUOR BRAND, torebkę TO FAST BRAND, sukienkę od Criminal Damage - Hawaiian oraz hibiskus do włosów : ) wszystkie te rzeczy z czasem będzie mozna tu zobaczyć : )
Ogólnie z jakości wszystkich rzeczy, których użyłam do tej stylizacji jestem bardzo zadowolona, tylko kabaretki się popruły ;)
Więc kupujcie, nie bójcie się, bo raz się żyje ! :)














*Sukienka
marka: Hell Bunny
cena: ok 160 zł
*Buty
marka: Iron Fist
cena: ok 500 zł
*Kabaretki
market
*Kwiat do włosów
marka: H&M
cena: 6,90 lub 9,90

foto: Katarzyna Mopka Balcerzak

Sailor Girl *.*

Sukienka, którą mam na sobie na tych zdjęciach jest zdecydowanie moją ulubioną ! Nie zastanawiałam się nad nią długo, pokochałam ją od pierwszego razu kiedy ją zobaczyłam. Niestety cena była dla mnie mało osiągalna - 250 zł plus wysyłka... Tylko raz w zasadzie zaszalałam i kupiłam sukienkę za ponad 200 zł. Najpierw udałam się na Roc'n'Ink Tattoo Convention z myślą, że uda mi się ją tam kupić. Dorwałam ją w wersji swing za 59 euro. Przez chwilę się zastanawiałam ale musiałabym ją skracać, więc nie mialaby tego dołu z tasiemkami... Rozmyśliłam się ale dzięki temu kupiłam inną na którą też długo polowałam :)
Później miałam nadzieję kupić ją w Anglii - i tak by się stało ponieważ tam ją spotkałam, gdyby nie to, że udało mi się ją kupić wcześniej ! : ) Kupiłam ją na ebay za 200 zł z darmową wysyłką ;)
Sukienke baaardzo polecam. Tak jak nie wiele modeli z Hell Bunny jest uszyta z bardzo sztywnego materiału dzięki czemu pięknie się układa i nie potrzeba do niej halki. Materiał jest boskiej jakości, i warto trochę wydać jeśli kogoś stać. Sukienka jest też w wersji granatowej, czerwonej, a teraz nawet białej i miętowej :) Na allegro można kupić podróbki za 150 zł ale cena podobna a nie wiadomo czy jakość też za tym idzie...
Kwiatek do włosów kupiony w New Yorkerze na wyprzedaży tego lata za 3,85, rzuciłam się na nie jak za komuny na mięso i kupiłam od razu 3 w różnych kolorach :D No i moje ulubione bardzo wygodne koturny Iron Fist "Dont Hold Your Breath" *.*








*Sukienka:
Marka:  Hell Bunny
Cena: 200 zł
*Buty:
Marka: Iron Fist model "Dont Hold Your Breath"
Cena: 200-300 zł patrz w www.rockmetalshop.pl i na e bay
*Kwiatek
Marka: New Yorker
Cena: 3,85

I jeszcze na koniec zdjęcie butków :)   TA DAAM !
Autorką wszystkich zdjęć z tej sesji jest : Katarzyna Mopka Balcerzak ;*

niedziela, 26 sierpnia 2012

Nowości : - )

Dawno nic nie dodawałam ale mam za to dobrą wiadomość, a nawet trzy ! ;-)

Po pierwsze, niedługo zawalę bloga wieloma stylizacjami, będzie marynarsko, alternatywnie, pin up'owo, wisienkowo, hawajsko a nawet trochę gotycko ! W najbliższych notach pojawią się moje najpiękniejsze sukienki nabyte między innymi na niemieckiej konwencji tatuażu Rock'n'Ink oraz przy okazji wypadu do Anglii : ) Co do mojej urody przekładającej się w połączeniu ze stylizacjami nie mogę obiecać, że będzie to zdumiewające zjawisko. Ze swej strony dołożyłam wszelkich starań aby stylizacje były w różnych klimatach i aby jak najlepiej zaprezentować sukienki i buty. Zaprezentuje też torebki, jedną marki "Living Dead Souls" drugą idealnie w moim guście i bardzo prestiżowej (niestety też i drogiej) marki "Too Fast Brand", na którą przypadkiem natknęłam się w butiku w Nottingham. Pojawią się oczywiście sukienki marek takich jak "Hell Bunny". "Criminal Damage", "H&R", będą też sieciówki - H&M, TOP SHOP, Atmopshere,NewYorker. Myślę, że nie jedna osoba znajdzie sukienki, na które długo polowała i może w notkach znajdzie wskazówkę gdzie można je dostać,jaka to firma itd: ) Niestety nie udało mi się zrealizować planów co do utraty wagi - po raz kolejny - dlatego zdjęcia nie będą aż tak piękne jak mogłyby być gdyby pozowała na nich śliczna zgrabna dziewczyna, ale może chociaż ktoś mojej postury nabierze dzięki temu odwagi do ubierania się tak jak mu się podoba : ) Zdjeć jeszcze sama nie widziałam ale myślę, że i tak zrobią na mnie wrażenie i że wszystkie rzeczy, które będę chciała pokazać będą się prezentowały świetnie :-)
Drugą dobrą wiadomością raczej dla mnie niż dla Was, odwiedzających jest to, że udało mi się zrealizować chociaż część wakacyjnych planów dotyczących zmiany wizerunku. Dla Was to raczej nic ważnego ale wspominam o tym aby nie być gołosłowną bo wcześniej pisałam, że pojawią się letnie zmiany: )  Po pierwsze rozjaśniłam większe pasmo włosów i po wypadzie do Anglii gdzie co trzecia dziewczyna powalała na ulicy oryginalnym kolorem włosów przełamałam się i sama pasmo zafarbowałam na ciemny fiolet. Na razie taka wersja mi się bardzo podoba, ale na zapas mam też kolor CARNATION PINK, który zrobię po skończeniu całej fioletowej farby (na wszelki wypadek mam dwie fioletowe farby)po wariacjach z różem na pewno będę chciała wrócić do fioletu: ) Wymieniłam też część kolczyków ze srebrnych na czarne, pojawił się nowy piercing w chrząstce oraz SEPTUM, na którego długo nie mogłam się zdecydować bo myślałam, że będzie bolał :) No i oczywiście nowy tattoo czyli HORROROWY MUFFIN !
W planach mam jeszcze jeden kolczyk na twarzy ale jest to dla mnie ciężka decyzja bo nie chcę kolczykować wielu partii twarzy, a muszę dokonać takiej decyzji aby kolczyk dobrze wyglądał z pozostałymi i mnie nie oszpecił.Starych nie chcę wyciągać bo jednak łączą się dla mnie z jakimiś tam młodzieńczymi wspomnieniami i beztroskimi czasami, nie chcę więc się z nimi żegnać : )  Dam oczywiście znać jak coś w tej sprawie ruszy : )

Trzecia ostatnia wiadomość to wyżej wspomniane NOWOŚCI :-)
Nowościami tymi będą nowe wątki poruszane na blogu, czyli nie tylko zdjęcia pt. Cześć to znowu ja i moje sukienki :P
Pojawią się gadżety w kilmacie pin up, retro które nabyłam i nabędę. Mam sporą kolekcję obrazów z M.Monroe, i pin upowe elementy wystroju mieszkania. Będą też kreatywne wątki typu artwork i myślę że to będzie właśnie temat najbliższego wpisu : ) 

Dziękuję wszystkim gościom oraz obserwującym osobą, cieszę się że na blogu zaczynają pojawiać się komentarze i rośnie ilość wejść :  ) To nakręca mnie do działania ! : )

Zdradzę też iż jutro pojawi się nowy tattoo na moim ciele - Edward !

środa, 18 lipca 2012

Retro Bike

Ta sukienka jest na prawdę śliczna a uroku dodaje jej cena - 25 zł na szafa.pl 

Jednak nie mam chyba aż takiego problemu z żadną moja sukienką. Nie mogę do niej dobrać butów, torebki, dodatków -  totalnie. Zwykle zakładam ją na szybkie wyjście do sklepu, do szkoły, z psem bo jest lekka mega wygodna i łatwo się ją zakłada. W zasadzie jest teraz niedzielne popołudnie, kiedy jestem już po sprzątaniu kuchni, robieniu śniadania, zakupach i spacerku z Dyniusią i siedzę przed laptopem właśnie w tej sukience. Stylizacja ta nie podlega kompletnie na co dzień jeśli chodzi o zestawienie z butami itd. Zwykle pokazuję takie zestawy ciuchów, w których poza butami na obcasie można mnie zobaczyć na co dzień. Tu niestety stylizacja do zdjęcia - pantofelki na obcasie z H&M, pończochy, toczek - słomkowy kapelusz - przeuroczy, kupiony na wyprzedaży H&M, jednak na co dzień się kompletnie nie nadaje, i moje ulubione okularki kocie oczy z allegro co to mi się przedwczoraj zepsuły : ( Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem kupiłam sobiewczoraj dwie pary nowych a i z diamencikami :D 

A i jeszcze taka ciekawostka co mi się przypomniała, po kupieniu butów i oderwaniu metki, kilku tygodniach ich stania pod ścianą bo były kupione w okresie zimowym zauważyłam, że... jedne but to 36 drugi 37 :P 








*Sukienka 
marka: nie potrafię przeczytać z metki :P 
cena: 25 zł szafa.pl 
*Buty
marka: H&M
cena: 30 zł 
*Toczek 
marka: H&M 
cena: 15 zł 
*Pończochy 
marka: Hipermarket 
cena: 5 zł 

Na koniec jeszcze fotka butów : )